Problem powtarza się już drugi rok z rzędu i tylko w okresie letnim tzn za każdym razem jak tylko wyjadę z garażu gdzie panuje miły chłód kiedy na dworzu jest cieplej to czuć z z auta nawet nie włączając klimy taki stęchły zapach, po włączeniu klimy nasila się ale i szybciej ustępuje, to samo jak postoję na dworzu w ciepłe dni po odpaleniu auta aż w nosie kręci, czyściłem klimę ozonem i to nic nie pomogło, ktoś mi powiedział, że może to parownik, nie byłem na przeglądzie klimy bo nabijałem i sprawdzałem ją w zeszłym roku. Wiecie może jak i czym mogę problem usunąć? wieszam już podwójne choinki ale to nic nie daje...
U siebie miałem podobnie walczyłem z tym przez 2 tygodnie
Wietrzenie środka włącznie z wykreceniem foteli
Pranie tapicerki porządne mycie środka ,odkurzanie suszenie dywaników po okresie zimowym
Odgrzybianie oraz czyszczenie parownika wymiana filtra kabinowego ja użyłem do tego 2 srodków jednej pianki w aeorozolu do czyszczenia parownika oraz kanałów klimy drugi do ogrzybiania jak na razie jest OK sprawdz czy nie miałeś gdzieś rozlanego mleka bo to smierdzi że ho ho
A jakich środków użyłeś? wnętrze raczej odpada bo jest błysk, jak się wchodzi do auta do ładnie pachnie natomiast kończy się przyjemność jak tylko się ruszy. Gdzie jest dojście do parownika?
kolego Mirek wszystko masz ładnie pokazane na forum; popatrz na przykład tutaj - w szczególności na moje posty gdzie masz przekierowanie na youtube - tylko mechaniczne czyszczenie parownika Ci zostaje: http://touranklub.pl/forum/viewtopic.ph ... 4&start=30
a potem porządne ozonowanie
Do czyszczenia parownika pianka KENT trzeba wyciagnać filtr kabinowy podłożyć sobie jakies szmaty bo będzie kapać wprowadzić przewód w kanały wentylacyjne aż do parownika po tym jeszcze preparat do usuwania grzybów masz ich dużo w handlu potem dokładne wietrzenie srodka samochodu oraz wymiana filtra kabinowego od klimy