Eljot pisze:LYJO brawo!
Pozazdrościć!
Acz z moją ciężką nogą, to i tak jest jak jest...

Eljot "ciężka" noga jest od tego jak jest czym pocisnąć.
Olek bije rekordy spalania

, ale kurde przy 70km/h w tym aucie się nic nie dzieje
Ja jechałem ostatnio 100 max 110 ale zawalony był cały samochód i myślałem, że mnie krew zaleje.
Jak jestem szczęśliwy że mam czym depnąć w podłogę

U mnie jeżdżąc spokojnie wychodzi 5-6L ale nie 70 aaaargh tylko 100-120 ,a jeżdżąc zawsze dynamicznie i szybko wychodzi 7,5-8. Niby to 10zł na 100km ale jaka przyjemność i frajda z jazdy
Robię małe przebiegi więc aż tego tak w $$ nie odczuwam.
Olek dobrze, że w końcu zreanimowałeś gablotę.
Na spocie mogę zrobić krótki test na dystansie 20km twoim nowym wozem i uwierz mi 3,5L nie będzie
Na koniec hit, jadąc 45kh/m cały czas można osiągnąć dużo mniej niż OLEK ;P
Był to jednak wyjątek jazda z krzywą tarczą :]

I na koniec rarytas, przejazd A4 K-ce - Wrocław - Wrocław - K-ce
Praktycznie non stop 180-200/210, Głęboka rezerwa przy 423km na dziennym od zalania pod korek :]
