w moim Touranie poprzedni właściciel zamontował radio Pioneer SPH-DA02 dedykowane do iPhone'a i iPada. Bardzo fajna sprawa pod warunkiem, że używa się któregoś z tych urządzeń (obsługa wszystkich aplikacji z poziomu ekranu dotykowego, nawigacja, etc)
Stwierdziłem, że trochę tak głupio zmieniać telefon tylko dlatego, że mam dedykowane radio Postanowiłem więc zmienić Pioneer’a na oryginalne CDR 300, które dostałem w komplecie razem z autem, tylko po to żeby sprzedać Pioneera i dozbierać przynajmniej na RNS 310 lub wyżej.
Ponieważ sama konfiguracja Pioneera była ciekawa (dodatkowo odbiornik GPS, kamera cofania, zestaw głośnomówiący etc) postanowiłem opisać tą operację - może komuś się w przyszłości przyda. Nie jest to jakiś wielki manual, ale może jakieś informacje się przydadzą.
Po pierwsze demontaż ramki radia i sterownika klimatyzacji podejrzałem tutaj: http://www.touranklub.pl/forum/viewtopi ... 343#p38343
Po tym zabiegu do wykręcenia pozostają 4 śruby trzymające radio:
Przyznam, że widok po wyjęciu trochę mnie zaskoczył (takiej kabelkologii dawno nie widziałem
)
Na poniższym zdjęciu widać miejsce montażu anteny GPS (antena oryginalna od radia - wspomaga pracę Nawigacji iPhona). Antena przyczepiona za pomocą taśmy dwustronnej - oryginalnej. Trochę ciężko, ale jednak odeszło tylko poprzez oderwanie ręką.
Z Pionieera wychodzi kostka z okablowanie kamery cofania, anteny radia, czujka hamulca, etc, etc., a dodatkowo oczywiście zwykłe kości ISO (zasilanie + głośniki). Do połączenia radio z kostką oryginalną VW zostało dołożone gniazdo (niestety nie wiem jak się ono nazywa - może ktoś dopowie, z chęcią by się dowiedział na przyszłość) i w ten sposób nie trzeba było rozcinać oryginalnych kabli.
Ponieważ we wtyku VW zabrakło wyjścia na głośniki tylne przełożyłem same piny (można to też było zrobić inaczej ale wybrałem tą metodę).
Przy okazji dowiedziałem się, że można wyjąć z tego wtyka VW samą kostkę głośnikową (odpowiednik ISO) i wysunąć blokadę gniazd pinowych, wsadzić to bezinwazyjnie i z powrotem zamknąć.
Kostka głośnikowa trzyma się na tych dwóch zaczepach:
Kostka głośnikowa ma w sobie taką małą blokadę, którą można wysunąć cienkim śrubokrętem (lub pewnie jakimś dedykowanym "wysuwakiem-cwaniakiem"
)
Nie bawiłem się w wyciąganie gniazd pinowych z kostki ISO - po prostu ją porozcinałem cążkami w dwóch miejscach i wyciągnąłem potrzebne kabelki:
No i to właściwie tyle, podpiąłem wtyk do radia i wszystko zagrało
i to jak lepiej niż na Pionieerze 
Mam pytanie do bardziej obeznanych użytkowników. Poniższe zdjęcie przedstawia złącze do anteny radia. Dlaczego w moim radiu złącza są dolutowane tak jakby bezpośrednio w płytkę? No i co to w ogóle za złącza - "tradycyjne" złącze anteny radiowej wygląda przecież inaczej. Tak po prostu jest to wymyślone w VW?
