Strona 1 z 2
Tarcza sprzęgła kompresora odpadła
: wt lip 09, 2013 17:03
autor: rock4
Zaglądnąłem dziś do komory silnika w poszukiwaniu zaworu od sprężarki klimatyzacji. Zaworu nie znalazłem ale za to wzrok mój przykuło coś takiego:
Leżało sobie niewinnie na osłonie silnika (tej dolnej). Zrobiłem zdjęcie myśląc, że odczytam sobie nr katalogowy i nie będę tego nosił do domu (to coś jest brudne od smaru) ale jak się okazało komórka nie złapała ostrości, a samochód z żonką w środku pojechał i nie będzie go już do wieczora... a mnie ciekawość zżera: co to takiego?
: wt lip 09, 2013 21:43
autor: jeżu
A ja wiem co to jest
To element sprzęgiełka klimatyzacji.... Tarcza metalowa , która współpracuje z elementem gumowym. Najprawdopodobniej masz kompresor Denso 7SEU16C. Rozsypało ci się stad kompresor klimatyzacji nie jest napędzany pomimo,ze pasek śmiga po kole pasowym... i brak klimy...

: wt lip 09, 2013 21:51
autor: rock4
Tomek, jesteś niezastąpiony...
15 min. temu byłem w autku spisać nr kat. tej części: 1K0 820 803 i faktycznie, wujek google pokazuje, że jest to... sprężarka

i coś tam "Denso" jest napisane
Tomek, czy w takim razie wystarczy to skręcić z powrotem i wszystko będzie grało? Po środku tego czegoś co znalazłem jest miejsce (i widać że była) na śrubę. Masz informację co tam za śruba powinna przyjść (średnica, długość)?
: wt lip 09, 2013 22:01
autor: jeżu
Najprawdopodobniej będziesz miał do wymiany ten element gumowy współpracujący z ta metalowa tarczą....
Tylko są dwie wysokości tych tarcz. Po foto wygląda ,ze jest to tarcza wysoka...
KTT020003 lub SUNMC-1081. Sa np dostępne w Intercarsie po około 70zł w detalu...
Co do rozmiaru śrubki trzeba będzie coś dopasować.... Brak nr rozmiaru/długości....
Spisz sobie oznaczenie tego kompresora by łatwiej coś dopasować...
: śr lip 10, 2013 08:10
autor: Dodi
rok temu w audi jak mi ta część padła płaciłem 200 zł u jakiegoś gościa ze śląska... ogłaszał sie na allegro... tam poprostu guma nie wytrzymuje naprężeń i ukręca się... gdzieś czytałem, że to moze być od tego ze klima cały czas jest włączona np. podczas zapalania auta a nie po jego odpaleniu, ale nie chce mi sie w to wierzyć, że akurat to jest przyczyną...
: śr lip 10, 2013 08:42
autor: rock4
Dodi, no i dobrze że nie chce Ci się w to wierzyć, bo: w czwartek klima chodziła, w piątek też, w sobotę o 8 rano wyjechałem z domu, a ok. 9 chciałem włączyć klimę - już nie działała..., a dodatkowo (choć nie jestem żadnym elektrykiem) wydaje mi się, że podczas rozruchu silnika system odłącza wszystkie dodatkowe odbiorniki prądu (radio na moment się wyłącza, nadmuch powietrza spada do 0) - taka moja opinia

: śr lip 10, 2013 08:51
autor: Dodi
rock4 pisze:a dodatkowo (choć nie jestem żadnym elektrykiem) wydaje mi się, że podczas rozruchu silnika system odłącza wszystkie dodatkowe odbiorniki prądu (radio na moment się wyłącza, nadmuch powietrza spada do 0) - taka moja opinia

masz racje... to jest po to żeby jak najmniej obciążać aku przy starcie...
rock4 pisze:w czwartek klima chodziła, w piątek też, w sobotę o 8 rano wyjechałem z domu, a ok. 9 chciałem włączyć klimę - już nie działała...
nic w tym dziwnego...w piątek jeszcze chodziła bo ostatkiem sił ta guma sie trzymała... najwieksze obciążenia dostaje jak spręzarka startuje... w sobote przy starcie juz nie wytrzymała i sie "ukręciła"...
: śr lip 10, 2013 14:34
autor: rysiek75
Rock4, podam swój przykład. Rok temu, jesienią również odkręciła mi się ta tarcza i fachowiec po prostu ją przykręcił (również przestała działać klima). Powiedział że poza tym wszystko jest ok. Tydzień temu natomiast dęba stanęła mi sprężarka, zesmażyła pasek wieloklinowy i mocno zadymiło się w komorze silnika, myślałem że się spalę. Fachowiec, który mi to naprawiał spytał kiedy serwisowałem klimę (2 lata temu), ponieważ według niego odkręcenie tarczy mogło być pierwszą oznaką konieczności sprawdzenia klimy. Podstawa do olej.
Więc jeśli miałeś może jakąś dłuższą przerwę w serwisowaniu klimy to lepiej zajechać i to sprawdzić. Koszt uzupełnienia (czynnik, olej) jest nieporównywalnie mniejszy od późniejszych napraw.
: śr lip 10, 2013 14:54
autor: Dodi
rysiek75 pisze:Rok temu, jesienią również odkręciła mi się ta tarcza i fachowiec po prostu ją przykręcił (również przestała działać klima).
tez tak chciałem zrobić u siebie, ale właśnie tego sie obawiałem...
rysiek75 pisze:Tydzień temu natomiast dęba stanęła mi sprężarka, zesmażyła pasek wieloklinowy i mocno zadymiło się w komorze silnika, myślałem że się spalę.
: czw lip 11, 2013 10:46
autor: rock4
rysiek75, dzięki za sugestie, klimę serwisowałem rok temu (dokładnie w kwietniu 2012) w tym roku tylko ozonowanie.
rysiek75, a może fakt , że stanę Ci sprężarka było powodem przykręcenia po raz drugi tej samej tarczki... sama nazwa "sprzęgło klimatyzacji" powinno wskazywać, że jeśli raz już zadziała (odpadnie) to należy to wymienić bo jej zdolność do zabezpieczenia elementu, których ma chronić jest już obniżona?
Tak sobie to interpretuję w odniesieniu do zawodowych doświadczeń, z którym miałem do czynienia

: czw lip 11, 2013 11:40
autor: Dodi
rock4 pisze: sama nazwa "sprzęgło klimatyzacji" powinno wskazywać, że jeśli raz już zadziała (odpadnie) to należy to wymienić bo jej zdolność do zabezpieczenia elementu, których ma chronić jest już obniżona?
Marku, ten gumowy element (sprzęgło) ma za zadanie przeność naprężenia kiedy klima startuje... jak przykręcisz na stałe ( tzn. tak jakbyś omijał ten gumowy element) to całe obciążenie/uderzenie idzie na oś sprężarki tym samym na sprężarkę i niszczy ja w krótkim czasie...
: czw lip 11, 2013 23:18
autor: rock4
Paweł, to samo miałem na myśli tylko może napisałem tak, że nie do końca można zrozumieć
A wracając do sprawy, jeśli sobie kupie ten element gumowy to jestem w stanie zamontować to sam czy potrzeba jakiś szczególnych narzędzi (jakieś rysunki itp)?
Pytam bo byłem dzisiaj u gościa u którego serwisuję klimę ale coś czuję, że próbuje mnie naciągnąć bo twierdził, że: "1. mogła polecieć sprężarka, 2. uszkodzony wiatrak ale musiałby podpiąć komputer - nie miał czasu". Gdy pokazałem mu element znaleziony w komorze silnika zaczął twierdzić, że to od sprężarki i to w takim razie ona się rozleciała (udałem niezorientowanego w temacie) i tylko wymiana całej sprężarki wchodzi w grę.
: pt lip 12, 2013 07:12
autor: jeżu
rock4, Trzeba zdemontować koło pasowe, ten element gumowy jest nitowany. Trzeba to przenitować. Nie wiem czy do ściągnięcia koła jest potrzeba demontażu kompresora ale zapytam "znawcę". Warto sprawdzić stan tego łożyska na kole pasowym, ale proponuję wymienić (25-35zł).
: pt lip 12, 2013 08:36
autor: Dodi
jeżu pisze:Nie wiem czy do ściągnięcia koła jest potrzeba demontażu kompresora ale zapytam "znawcę".
u mnie obyło się bez wyjmowania sprężarki ( Audi A6)... ale koło trzeba zdjąć...
jeżu pisze:Warto sprawdzić stan tego łożyska na kole pasowym, ale proponuję wymienić (25-35zł).
racją... ja też wymieniałem odrazu, choć pamietam że cieżko było to łożysko dostać...
: ndz lip 14, 2013 19:33
autor: rock4
dzisiaj zajrzałem pod maskę by sprawdzić, czy kręci się wałek sprężarki i... zauważyłem że w tym kole w dalszym ciągu znajduje się ten element gumowy, który zakryty jest przez to co mi odpadło.
Czy to możliwe, że odkręciła mi się tylko ta tarczka co ją znalazłem? Czy jednak mimo wszystko jest konieczne wymienienie tych elementów sprzęgła?