Strona 1 z 4
Większe mrozy i lekkie spadki temperatury na trasie...
: ndz gru 23, 2012 11:36
autor: Ciapek
Proszę Was o ustosunkowanie się do mojego przykładu...
Wczoraj machnąłem trasę do Wawy. Temperatura zewnętrzna od -10C do -17C na trasie.
Przy prędkości "przelotowej" ~100 km/h temperatura pięknie w układzie chłodzenia trzyma 90C, ale przy dojeżdżaniu w gęstszym ruchu np. do ronda albo na światłach spada kilka kresek po czym jeśli dalej stoję np. na postoju przy włączonym silniku albo dłużej jadę wolniej wraca do 90C po uprzednim spadku o te kilka kresek. Czy to naturalne przy takich mrozach?
Klima na AUTO.
Nie ma mowy o tym aby wskazówka wychylała się ponad 90C.
P.S.
Miałem walnięty termostat w Polo benzynce. Ewidentnie jak jechałem autem temperatura w ukłądzie chłodzenia była bardzo niska, a kiedy stałem rosła i tak w kółko dlatego nie jestem pewny, że to termostat. Jak sądzicie?
: ndz gru 23, 2012 16:57
autor: jarry
trochę to dziwne bo temperatura ci spada poniżej 70st. skoro na blacie kilka kresek poniżej 90st., ja sobie nie przypominam aby mi temp. spadła tak jak tobie mimo jazdy w podobnych warunkach, sprawdziłbym pod kątem termostatu, no i zawsze nie zaszkodzi zakryć czymś otworów w dolnej części zderzaka i przed chłodnicą, przynajmniej na największe mrozy i dłuższe trasy, znacznie poprawisz bilans cieplny auta...
: ndz gru 23, 2012 21:38
autor: Turanek
Powracanie temperatury to działalność dogrzewacza, łatwo to sprawdzić kiedy jeździsz np. na rezerwie - wiem bo ostatnio jeździłem przy - 5°C i przy spokojnej jeździe przez 50 km temperatura płynu była ok. 70°C.
: pn gru 24, 2012 02:59
autor: Ciapek
Witam!
Dziękuję za opinię
Mam weekend "za kółkiem" z okazji świąt i dużo jeżdżę. Dziś miałem okazję żeby zauważyć tę sprawę z temperaturą podczas trasy na Szczecin i temperatura była idealna cały czas 90C przy temp zewnętrznej w granicach od -10C do -5.
Więc niska temp. tamtego dnia musiała swoje zrobić.
Będę bacznie obserwował dalej oczywiście i tyle

Temat można odsunąć że tak to ujmę
Dziś za to sprawdziło się całe auto bo warunki to ja miałem iście zimowe i śnieżne.
Jedyny plus, że cały śnieg co spadł był świezy. Nie było żadnych niespodzianek pod białą pierzynką czyli warstw lodu itp
...
trochę przybrał na wadze

...
: pn gru 24, 2012 10:21
autor: jarry
idealny płaszczyk na fotoradar od tyłu

: pn gru 24, 2012 12:43
autor: Ciapek
a może coś na przód również?
Niżej fot Mondeo
Ja bawiłem się w pług śnieżny a rodzina z Niemiec w lodołamacz i również lodowy płaszczyk pozakrywał co trzeba
P.S.
Pierwszy raz jechałem Touranem w takie śniegi ponad 250 km.
ESP+dobre opony zimowe+właściwości jezdne auta+myśląca głowa... jedzie się, jedzie

Touran

: pn sty 21, 2013 20:31
autor: Gonzorek
Witam Wszystkich
CHciałbym sie dowiedziec cos na moj temat. Jechalem autostrada przez okolo 80 km i temperatura była cały czas 90 stC kiedy dojechałem do celu a było - 7 st C zostawiłem silnik zeby sobie pochodził bo musiałem chwilke poczekac i temperatura spadła mi do okolo 65 st C a gdzy ruszyłem to wrocił do 90 tki. Mysle ze moze to byc wina termostatu, a moze to normalna oznaka bo bylo zimno. Prosze o wytłumaczenie mi tego
pozdrawiam Krzysiek
: wt sty 22, 2013 09:44
autor: Dodi
Gonzorek pisze:Witam Wszystkich
CHciałbym sie dowiedziec cos na moj temat. Jechalem autostrada przez okolo 80 km i temperatura była cały czas 90 stC kiedy dojechałem do celu a było - 7 st C zostawiłem silnik zeby sobie pochodził bo musiałem chwilke poczekac i temperatura spadła mi do okolo 65 st C a gdzy ruszyłem to wrocił do 90 tki. Mysle ze moze to byc wina termostatu, a moze to normalna oznaka bo bylo zimno. Prosze o wytłumaczenie mi tego
pozdrawiam Krzysiek
ja mam dokładnie to samo ale mysle ze jakby termostat był padniety to raczej na trasie temp. by spadała...
: wt sty 22, 2013 11:21
autor: niko02
Mi też temp spada. Wczoraj było -10 auto dogrzane po 40-minutowej jeździe, postałem 10 minut na parkingu, auto i webasto cały czas chodziło, a wskazówka spadła o około 10st. Ruszyłem i po 2 minutach wróciło do normy.
: wt sty 22, 2013 11:26
autor: Tomas
U mnie mniej więcej to samo, termostat mam nowy.
: wt sty 22, 2013 11:32
autor: luigisq16
Zależy w jakiej pozycji zatnie się termostat. Jeżeli nie otworzy się do końca, to złapie temperaturę i przy większym wysiłku energetycznym może się przegrzewać (wentylator będzie się często włączał), natomiast jeżeli otworzy się na maxa i zatnie, to na wolnych obrotach będzie duży obieg non stop i auto się nie dogrzeje, a przy większym wysiłku energetycznym może chwycić normalną temperaturę pracy. Pomaga nam w tym jeszcze dogrzewacz.
Pamiętajmy że nasze silniki tdi długo się rozgrzewają i dlatego zakładane są dogrzewacze.
[ Dodano: Wto Sty 22, 2013 10:46 ]
Gonzorek pisze:Witam Wszystkich
CHciałbym sie dowiedziec cos na moj temat. Jechalem autostrada przez okolo 80 km i temperatura była cały czas 90 stC kiedy dojechałem do celu a było - 7 st C zostawiłem silnik zeby sobie pochodził bo musiałem chwilke poczekac i temperatura spadła mi do okolo 65 st C a gdzy ruszyłem to wrocił do 90 tki. Mysle ze moze to byc wina termostatu, a moze to normalna oznaka bo bylo zimno. Prosze o wytłumaczenie mi tego
pozdrawiam Krzysiek
W tym przypadku stawiam na termostat. Temperatura może spaść o ok. 10 stopni, czyli termostat się otworzył, natomiast nie normalne jest, aby temp. spadła do 65 stopni.

Może też to świadczyc o niepoprawnym działaniu podgrzewacza.
: wt sty 22, 2013 16:37
autor: Icemen181
U mnie sprawa wygląda tak, że jeśli od startu do postoju nie dojdzie do 90 stopni to spada w dół. Jeśli jadę na tyle długo, że 90stopni utrzymuje się przez powiedzmy 20min to potem spadku nie mam.
: wt sty 22, 2013 18:22
autor: niko02
Dzisiaj po jeździe około 40 minut stałem 15 minut na parkingu z odpalonym autem i faktycznie wskazówka nie spadła ani o troszeczkę.
: wt sty 22, 2013 19:22
autor: Gonzorek
W tym przypadku stawiam na termostat. Temperatura może spaść o ok. 10 stopni, czyli termostat się otworzył, natomiast nie normalne jest, aby temp. spadła do 65 stopni.

Może też to świadczyc o niepoprawnym działaniu podgrzewacza.[/quote]
Ja tez mysle ze to moze byc termostat. Podjade do jakiegos "fachowca" aby mi zobaczył do srodka. Najlepsze jest to ze nie mam do kogo sie zglosic zeby mi sprawdził piec. Mam przeczucie ze chyba nie działa poprawnie a na kompie nie pokzauje mi zadnych bledow, jazde do pracy 8km i na miejscu mam okolo 70-80 ° C. Z tego co czywałem na forum powinno szybciej grzac
: wt sty 22, 2013 20:48
autor: niko02
U mnie ze sprawnym piecem po 4 km jazda około 70km/h, obroty około 1700 auto ma na liczniku 90stC.