Strona 1 z 2
Czy kończy się rozrusznik?
: czw lut 20, 2020 18:44
autor: Garson0711
Dzisiaj spotkała mnie taka sytuacja:
Jak jest zimy pali na dotyk, ale jak jest ciepły to niekiedy ma problem.
Dzisiaj wróciłem z trasy. Zrobiłem około 50 km. Po powrocie zgasiłem auto i stalem na dworze około 15 minut. Gdy chciałem zapalić, to się "zachłysnął" i zgasł. Jednak od razu odpaliłem ponownie i palił na strzała. Odpaliłem kilka razy i było dobrze.
Czy to może być rozrusznik? Czy inna przyczyna?
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: czw lut 20, 2020 19:37
autor: wesol
Jak kręci to to nie wina rozrusznika. Podawaj zawsze kod silnika bo nie jest powiedziane że mowa o tym z profilu.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: czw lut 20, 2020 23:13
autor: Garson0711
wesol pisze:Jak kręci to to nie wina rozrusznika. Podawaj zawsze kod silnika bo nie jest powiedziane że mowa o tym z profilu.
Rozumiem, a gdzie znajdę ten kod silnika?
Dzisiaj miałem taką sytuację pierwszy raz. Nigdy tak się nie działo. Choć może trochę cieżko odpalał na ciepłym silniku.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: sob lut 22, 2020 18:22
autor: turan75
Może to być wina czujnika położenia wału.Wtedy raz pali na strzała a raz łapie łapie i przestaje kręcić.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: sob lut 29, 2020 18:47
autor: Garson0711
turan75 pisze:Może to być wina czujnika położenia wału.Wtedy raz pali na strzała a raz łapie łapie i przestaje kręcić.
No właśnie tak mi dzisiaj podpowiedzieli. Jadę w poniedziałek do mechanika.
On na zimnym pali na strzela, a na ciepłym raz odpali od razu, a raz mi nawet zgasł jak chciałem odpalić.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: ndz mar 01, 2020 11:40
autor: turan75
Garson0711 pisze:turan75 pisze:Może to być wina czujnika położenia wału.Wtedy raz pali na strzała a raz łapie łapie i przestaje kręcić.
No właśnie tak mi dzisiaj podpowiedzieli. Jadę w poniedziałek do mechanika.
On na zimnym pali na strzela, a na ciepłym raz odpali od razu, a raz mi nawet zgasł jak chciałem odpalić.
Powodzenia daj znać jak to się skonczylo
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: wt kwie 07, 2020 16:50
autor: Garson0711
Mój mechanik ma wolne z powodu pandemii, która jest w kraju.
Jednak dzisiaj miałem dziwną sytuację.
Rano mi odpalił bez problemu na strzała.
Wróciłem z trasy około 40 km zrobiłem.
Auto było na podjeździe do garażu i zgasło jak wjeżdżałem.
Po odpaleniu weszło na 1000 obrotów.
Wjechałem. Zgasiłem. Odpaliłem i było już dobrze 700 obrotów.
Znowu zgasiłem i odpaliłem i było też ok.
Dodam, że ostatnio coś ciężko pali na ciepłym silniku.
Ostatnio wymieniałem też koło dwumasowe i sprzęgło.
Czy to może być czujnik położenia wału, albo czujnik temperatury.
PS. Nie hejtujcie, bo pytam, żeby się dowiedzieć co to może być.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: wt kwie 07, 2020 17:09
autor: Dziadek13
Garson0711 pisze: Zgasiłem. Odpaliłem i było już dobrze 700 obrotów.
Znowu zgasiłem i odpaliłem i było też ok.
700 obrotów dobrze napisałeś?.
903 obr/min powinno być z tego co wiem.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: wt kwie 07, 2020 17:16
autor: Garson0711
Dziadek13 pisze:Garson0711 pisze: Zgasiłem. Odpaliłem i było już dobrze 700 obrotów.
Znowu zgasiłem i odpaliłem i było też ok.
700 obrotów dobrze napisałeś?.
903 obr/min powinno być z tego co wiem.
No właśnie nie wiem.
Jednak było wysoko i po kolejnym odpaleniu spadło.
Dziwne to było.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: wt kwie 07, 2020 22:44
autor: marcyb3
Moim zdaniem rozrusznik do roboty ewentualnie do wymiany proponuje używkę firmy Valeo będzie lepiej palił na ciepłym, a odnośnie obrotów to może Aku jest słabe albo nie ma ładowania odpowiedniego
Wysłane z mojego Hammer Energy przy użyciu Tapatalka
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: wt kwie 07, 2020 23:37
autor: Garson0711
marcyb3 pisze:Moim zdaniem rozrusznik do roboty ewentualnie do wymiany proponuje używkę firmy Valeo będzie lepiej palił na ciepłym, a odnośnie obrotów to może Aku jest słabe albo nie ma ładowania odpowiedniego
Wysłane z mojego Hammer Energy przy użyciu Tapatalka
Na zimnym pali na strzała.
Na ciepłym tak trochę jakby sinikiem trząsł, ale niekiedy też odpali dobrze.
Dzisiaj miałem taka sytuację, że sam zgasł i później po odpaleniu miał wyższe obroty, a po następnym już spadł na normalne.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: śr kwie 08, 2020 07:27
autor: Feberos
Też tak miałem przy słabo naładowanym akumulatorze, że obroty wzrastały chwilowo do 1100.
A to, że źle pali na ciepłym to wina dawki startowej lub rozrusznika. Wymień na Valeo 02Z911024K może coś pomoże. Jak masz 700obr/min to nie ma się co dziwić, że trzęsie silnikiem. Chociaż regulacja pozwala zejść tak nisko? Ja ustawiłem VCDSem na 870.
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: śr kwie 08, 2020 10:16
autor: spacewalker
Ja bym się skupił na mapie w ECU, znana przypadłość "HOT START-ów"
Skoro zimny pali na dotyk za każdym razem .... jedz do Tunera jakiegoś co grzebnie mape w ECU
Przynajmniej sprawdzisz od razu na ciepłym czy jest poprawa
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: śr kwie 08, 2020 12:08
autor: Garson0711
spacewalker pisze:Ja bym się skupił na mapie w ECU, znana przypadłość "HOT START-ów"
Skoro zimny pali na dotyk za każdym razem .... jedz do Tunera jakiegoś co grzebnie mape w ECU
Przynajmniej sprawdzisz od razu na ciepłym czy jest poprawa
Tak się zaczęło dziać po wymianie koła dwumasowego.
Może to też być czujnik temperatury lub czujnik położenia wału? (nie wiem czy dobrze to nazwałem)
Re: Czy kończy się rozrusznik?
: śr kwie 08, 2020 13:53
autor: wulkan
Chyba miałem raz podobnie, pojechałem parę kilometrów, postał z 1h i potem kręci i kręci i nic

Rozrusznik daje a silnik nie łapie tak jakby immo blokował albo pompa nie podawała. Jak zapiąłem kompa to pokazało czujnik położenia wału... ale jak na razie tylko raz się tak zdarzyło i póki co jest ok
Pomysłu na to nie mam, na pewno proponuję najpierw sprawdzić stan kabelków czy gdzieś nie przetarło albo przy czujniku może zaśniedziało...