VW Touran Klub Polska

Witam.
Co jakiś czas po zgaszeniu silnika słyszę dziwne szybkie głuche stukanie (nie za głośne) takie jakby ktoś młotkiem gumowym uderzał w jakąś metalową część silnika. Na początku stuka bardzo szybko po czym zwalnia i po jakichś 5 s. ustępuje całkowicie. Orientuje się ktoś co to może być ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

A lokalizowales miejce stukotu? Kiedy sie zaczyna, w momencie gaszenia czy jak juz silnik sie zatrzyma?

Najbardziej słychać w środku samochodu. Stukanie zaczyna się zaraz po zatrzymaniu silnika.

miałem w niedzielę to samo!
głuche (nie metaliczne) pukanie, ale całkiem głośne. Otworzyłem drzwi i na zewnątrz nic nie było słychać a wewnątrz całkiem głośno. i tak jak napisałeś, po około 5-7sek. ustąpiło. Do chwili obecnej się nie powtórzyło.

Najlepsze jest to że nie ma na to reguły Czasami mam tak 2 razy dziennie a czasami nie dzieje się przez miesiąc. Już kilka razy próbowałem nagrać ten dźwięk i za każdym razem jak ustawiam telefon przez zgaszeniem silnika cisza

r00x, też czasami takie coś mam i nie mam pojęcia co to może być Jakby jakiś jakby zatzymujący sięn wentylator tak regularnie pukał coraz wolniej,ale dobiega z pod deski...

Muti pisze:r00x, też czasami takie coś mam i nie mam pojęcia co to może być Jakby jakiś jakby zatzymujący sięn wentylator tak regularnie pukał coraz wolniej,ale dobiega z pod deski...

Muti nasze samochody to jeszcze "nie ogarnięta przestrzeń".
U mnie np było słychać delikatne dzwonienie - już to kiedyś pisałem, w ASO nie wiedzą tekst "ten typ tak ma". Od przodu i też nie za często, ale teraz po przeglądzie i wyczyszczeniu klimy dzwięku dzwonienia nie słychać.