Mini manual wymiana świec żarowych 2.0TDI
: czw sty 08, 2015 21:00
Witam wczoraj dopadła mnie ta przyjemność Silnik ostatnio coś nie za bardzo startował .Wiec postanowiłem zrobić skan i sprawdzić co mu dolega Wiec jeżeli pojawi się wam coś takiego to trzeba zabrać się za wymianę świecy
Address 01: Engine Labels: 03G-906-016-BKD.lbl
Part No SW: 03G 906 016 EH HW: 028 101 178 6
Component: R4 2,0L EDC G000SG 5687
Revision: 12345678 Serial number: VWZ7Z0D9347876
Coding: 0000072
Shop #: WSC 66565 257 00032
VCID: 6DDBD1F4746F3F764F5-8038
1 Fault Found:
17055 - Cylinder 1 Glow Plug Circuit (Q10)
P0671 - 000 - Electrical Fault
Freeze Frame:
RPM: 0 /min
Torque: 178.0 Nm
Speed: 0.0 km/h
Load: 0.0 %
Voltage: 11.48 V
Bin. Bits: 00001100
Temperature: 5.4°C
Bin. Bits: 00110000
Readiness: 0 0 0 0 0
Mnie to dopadło na cylindrze pierwszym Różne występują szkoły odnośnie wymiany świec ,jedni twierdzą ,że należy wymieniać komplet inni ,że tylko ta która padła .Z tego względu ,że nie jest dużo pracy przy wymianie i nie jest to skopmlikowane wymieniłem tylko tą jedną ,padniętą. Może komuś się to przyda postanowiłem to uwiecznić
A więc do pracy
Potrzebujemy
Klucz dynamometryczny wskazany ale nie obowiązkowy ,chodzi o dokręcenie świecy z wyczuciem by jej nie ukręcić
Cienkie w miarę długie szczypce do ściągnięcia mocowania wtyczki elektrycznej z górnej części świecy żarowej ,oraz póżniej do wyciągnięcia świecy z głowicy No chyba ,że ktoś ma długie palce pianisty
to może to pominąć .
Przydadzą się też przedłużki do kluczy nasadowych grzechotka wskazana mała lepiej się operuję
Klucze 10mm do odkręcenia pokrywy osłony silnika oraz przedłużana 8mm do wykręcenia i ponownego montażu świecy
No i oczywiście świece żarowe. Zapotrzebowanie i firma w waszej gestii finansowej ,ja użyłem BERU [/size][/b]
Ściągamy pokrywę osłonę silnika
Odkręcamy 2 śruby mocujące rurki paliwowe klucz 10mm,odpinamy odmę dla nie wtajemniczonych to ta rurka wychodząca z górnej części pokrywy osłony głowicy a drugą stroną wchodząca do rury łączącej filtr powietrza z turbo jest to mocowane na wcisk wystarczy energicznie odciągnąć
Odkręcamy 11 szt śrub mocujących górną pokrywę klucz 10mm potrzeba delikatnie odciągnąć górną osłonę przykrywającą koła rozrządu jest ona mocowana na taki rant na zakładkę
Trzeba będzie trochę po manewrować tą górną pokrywą bo jest tam ciasno ale idzie ją wyciągnąć
Pokrywę mamy wyciągniętą można odłożyć na bok wskazane coś pod nią podłożyć ,bo będą plamy z oleju .Czyścimy górną powieszchnię głowicy oraz pokrywy z oleju
A mam ukazuję się nasze wałki rozrządu,pompki oraz nasze świeczki
Teraz używając szczypiec ściągamy mocowanie styków instalacji elektrycznej wtyczka widoczna na zdjęciu po wyciągnięciu z kapturka świecy żarowej
Używając przedłużanego klucza 8mm delikatnie by nie ukręcić gwintu świecy wykręcamy ją z gniazda głowicy Z wykręceniem raczej nie powinno być problemu ,nie powinna ulec zapieczeniu bo pracuję w oleju silnikowym
No i mamy naszego winowajcę a raczej winowajczynie wyciągniętą
A tu nasza winowajczyni na stole ,podpięta pod multimetr nie ma żadnej oporności
Operacja wykonana w ostatniej chwili ,nawet pomiar oporności zbyteczny poprostu element grzejny świecy rozpadł się Dobrze ,że nie w cylindrze
Wszystko skręcamy w odwrotnej kolejności .Mała uwaga pierwszy cylinder jest zawsze od strony rozrządu,to taka uwaga żeby po skanie nie zastanawiać się gdzie 1 a 4 cylinder .Moment dokręcania świecy to 10Nm a odkręcanie 20Nm Świec żarowych nie sprawdzamy podłączając bezpośrednio pod aku gdyż są to świece na 4,4V .Miernikiem można sprawdzić stan świecy jeżeli oporność jest w granicach 5 Ohm świeca sprawna ,jeżeli nieskończoność uszkodzona .Uszczelkę od pokrywy jeśli ktoś chce może wymienić na nową Ja rozkręcałem parę razy i nie było takiej potrzeby ,żadnych wycieków olejowych nie ma
Gdy nie chce się ruszyć
Nawet gdy ściśle przestrzega się zaleceń dotyczących odkręcania świec żarowych, jest całkiem prawdopodobne, że podczas próby przeprowadzenia tej operacji klucz dynamometryczny zaczynie „przepuszczać” ograniczając przekazywany moment, świeca zaś ani drgnie. Pozostaje wtedy wdrożyć plan ratunkowy. Firma BERU zaleca w takiej sytuacji następujące postępowanie:
1 rozgrzać świecę uruchamiając silnik i czekając aż osiągnie on normalną temperaturę pracy
2 spryskać miejsce kontaktu świecy z głowicą dobrym preparatem penetrująco-smarującym i pozwolić mu działać przez ok. 5 minut;
3 podjąć próbę poruszenia świecy kluczem dynamometrycznym pamiętając o dopuszczalnym momencie odkręcania.
jeśli nie przynosi to żadnego skutku powtórzyć (nawet kilkukrotnie) wszystkie te operacje, tj. podgrzać, popryskać, spróbować odkręcić.
Gdy świeca obróci się choćby o milimetr jest już spora szansa, że uda się ją wykręcić. Może to być jednak proces dość mozolny, bo gdy tylko klucz zacznie „przepuszczać” należy ją spryskać dookoła, odczekać, z powrotem nieco wkręcić, znów odkręcić ile się da, spryskać, odczekać, wkręcić itd. aż do końcowego sukcesu. :download:
Address 01: Engine Labels: 03G-906-016-BKD.lbl
Part No SW: 03G 906 016 EH HW: 028 101 178 6
Component: R4 2,0L EDC G000SG 5687
Revision: 12345678 Serial number: VWZ7Z0D9347876
Coding: 0000072
Shop #: WSC 66565 257 00032
VCID: 6DDBD1F4746F3F764F5-8038
1 Fault Found:
17055 - Cylinder 1 Glow Plug Circuit (Q10)
P0671 - 000 - Electrical Fault
Freeze Frame:
RPM: 0 /min
Torque: 178.0 Nm
Speed: 0.0 km/h
Load: 0.0 %
Voltage: 11.48 V
Bin. Bits: 00001100
Temperature: 5.4°C
Bin. Bits: 00110000
Readiness: 0 0 0 0 0
Mnie to dopadło na cylindrze pierwszym Różne występują szkoły odnośnie wymiany świec ,jedni twierdzą ,że należy wymieniać komplet inni ,że tylko ta która padła .Z tego względu ,że nie jest dużo pracy przy wymianie i nie jest to skopmlikowane wymieniłem tylko tą jedną ,padniętą. Może komuś się to przyda postanowiłem to uwiecznić
A więc do pracy
Potrzebujemy
Klucz dynamometryczny wskazany ale nie obowiązkowy ,chodzi o dokręcenie świecy z wyczuciem by jej nie ukręcić
Cienkie w miarę długie szczypce do ściągnięcia mocowania wtyczki elektrycznej z górnej części świecy żarowej ,oraz póżniej do wyciągnięcia świecy z głowicy No chyba ,że ktoś ma długie palce pianisty
to może to pominąć .Przydadzą się też przedłużki do kluczy nasadowych grzechotka wskazana mała lepiej się operuję
Klucze 10mm do odkręcenia pokrywy osłony silnika oraz przedłużana 8mm do wykręcenia i ponownego montażu świecy
No i oczywiście świece żarowe. Zapotrzebowanie i firma w waszej gestii finansowej ,ja użyłem BERU [/size][/b]
Ściągamy pokrywę osłonę silnika Odkręcamy 2 śruby mocujące rurki paliwowe klucz 10mm,odpinamy odmę dla nie wtajemniczonych to ta rurka wychodząca z górnej części pokrywy osłony głowicy a drugą stroną wchodząca do rury łączącej filtr powietrza z turbo jest to mocowane na wcisk wystarczy energicznie odciągnąć Odkręcamy 11 szt śrub mocujących górną pokrywę klucz 10mm potrzeba delikatnie odciągnąć górną osłonę przykrywającą koła rozrządu jest ona mocowana na taki rant na zakładkę Trzeba będzie trochę po manewrować tą górną pokrywą bo jest tam ciasno ale idzie ją wyciągnąć
Pokrywę mamy wyciągniętą można odłożyć na bok wskazane coś pod nią podłożyć ,bo będą plamy z oleju .Czyścimy górną powieszchnię głowicy oraz pokrywy z oleju A mam ukazuję się nasze wałki rozrządu,pompki oraz nasze świeczki
Teraz używając szczypiec ściągamy mocowanie styków instalacji elektrycznej wtyczka widoczna na zdjęciu po wyciągnięciu z kapturka świecy żarowej Używając przedłużanego klucza 8mm delikatnie by nie ukręcić gwintu świecy wykręcamy ją z gniazda głowicy Z wykręceniem raczej nie powinno być problemu ,nie powinna ulec zapieczeniu bo pracuję w oleju silnikowym No i mamy naszego winowajcę a raczej winowajczynie wyciągniętą A tu nasza winowajczyni na stole ,podpięta pod multimetr nie ma żadnej oporności
Operacja wykonana w ostatniej chwili ,nawet pomiar oporności zbyteczny poprostu element grzejny świecy rozpadł się Dobrze ,że nie w cylindrze Wszystko skręcamy w odwrotnej kolejności .Mała uwaga pierwszy cylinder jest zawsze od strony rozrządu,to taka uwaga żeby po skanie nie zastanawiać się gdzie 1 a 4 cylinder .Moment dokręcania świecy to 10Nm a odkręcanie 20Nm Świec żarowych nie sprawdzamy podłączając bezpośrednio pod aku gdyż są to świece na 4,4V .Miernikiem można sprawdzić stan świecy jeżeli oporność jest w granicach 5 Ohm świeca sprawna ,jeżeli nieskończoność uszkodzona .Uszczelkę od pokrywy jeśli ktoś chce może wymienić na nową Ja rozkręcałem parę razy i nie było takiej potrzeby ,żadnych wycieków olejowych nie ma Gdy nie chce się ruszyć
Nawet gdy ściśle przestrzega się zaleceń dotyczących odkręcania świec żarowych, jest całkiem prawdopodobne, że podczas próby przeprowadzenia tej operacji klucz dynamometryczny zaczynie „przepuszczać” ograniczając przekazywany moment, świeca zaś ani drgnie. Pozostaje wtedy wdrożyć plan ratunkowy. Firma BERU zaleca w takiej sytuacji następujące postępowanie:
1 rozgrzać świecę uruchamiając silnik i czekając aż osiągnie on normalną temperaturę pracy
2 spryskać miejsce kontaktu świecy z głowicą dobrym preparatem penetrująco-smarującym i pozwolić mu działać przez ok. 5 minut;
3 podjąć próbę poruszenia świecy kluczem dynamometrycznym pamiętając o dopuszczalnym momencie odkręcania.
jeśli nie przynosi to żadnego skutku powtórzyć (nawet kilkukrotnie) wszystkie te operacje, tj. podgrzać, popryskać, spróbować odkręcić.
Gdy świeca obróci się choćby o milimetr jest już spora szansa, że uda się ją wykręcić. Może to być jednak proces dość mozolny, bo gdy tylko klucz zacznie „przepuszczać” należy ją spryskać dookoła, odczekać, z powrotem nieco wkręcić, znów odkręcić ile się da, spryskać, odczekać, wkręcić itd. aż do końcowego sukcesu. :download:
