Manual: wymiana - naprawa silniczków G113 i V71

Miejsce do prezentowania własnych modyfikacji - co ulepszyliśmy, usprawniliśmy i chcemy podzielić się tym z innymi.
Awatar użytkownika
krankor
Zaawansowany
Posty: 340
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 10:22
Auto:: Touran 1T1, 1.9 AVQ 2004
Imię:: Grzegorz
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp-ska
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Manual: wymiana - naprawa silniczków G113 i V71

Post autor: krankor »

Naprawa stukających, drgających i zawieszonych silniczków wykonawczych klap
obiegu zamkniętego G113 i V71.


Potrzebne narzędzia i materiały:

Nowy potencjometr (informacja o źródle dalej w tekście) - niekonieczny
Klucz Torx 20
Klucz płaski 10
Klin do podważania plastyków
Alkohol izopropylowy, lub inny spirytus
Pęseta, chusteczki jednorazowe
Latarka, czołówka, nawet mała latarka do trzymania w zębach.

Na „włączonym zapłonie” ustawiamy obieg powietrza na zamknięty – dioda pali się. Ułatwi to, umożliwi rozłączenie tylnego silniczka z klapką.
A przede wszystkim bezproblemowe złożenie. Wyłączamy zapłon. Wyjmujemy kluczyk.
Odłączamy akumulator – bo będzie odłączany schowek pasażera z wyłącznikiem poduszki pasażera.
Odkręcamy płaskim kluczem 10 klemę na minusie i zabezpieczamy przed możliwością ponownego złączenia (np. owijamy szmatką)
.

Jeśli radio i inne urządzenia wymagają odkodowania po takim zabiegu, przygotowujemy te kody.

Obrazek
Wyciągamy ozdobną listwę z nad schowka. Zaczynamy od prawej strony.
Jeśli zatrzaski dotąd nie były posmarowane dla lżejszego wyjmowania w przyszłości – posmaruj je teraz.

Obrazek

Podważamy klinem lub płaskim śrubokrętem prawą osłonę szczytu.

Obrazek

Odkręcamy śruby trzymające schowek pasażera. Dwa wkręty wewnątrz. Trzy wkręty na zewnątrz na dolnej krawędzi.

Obrazek

Pozostaje jeszcze jeden wkręt z lewej strony. Żeby się do niego dostać należy odsunąć górną część konsoli środkowej - jak na zdjęciu wyżej. Bezpiecznie będzie wcześniej osłonę konsoli poodkręcać - opis niżej.

Obrazek

Żeby go bezpiecznie wykręcić bez ułamania części zakrywającej go górnej nakładki konsoli środkowej musimy ją częściowo uwolnić z wkrętów i cofnąć.
Zaczynamy od wyjęcia gumowego dywanika z „szufladki” pod popielniczką. Jeden wkręt na środku. Palec w otwór na środku i wyciągamy w górę . Odczepiamy wiązkę od ESP. We wnęce są dwa wkręty. Wkładając płasko dłoń w powstały otwór i podwijając palce możemy wypchnąć w górę przednią krawędź ramki mieszka dźwigni biegów. Albo podważyć ją z góry klinem lub śrubokrętem.
Wywijamy w górę mieszek. Pod mieszkiem z tyłu jeden wkręt.
Wykręcamy popielniczkę.
Podważamy klinem od dołu trójkątną zasłonkę wokół zapalniczki. Otwieramy popielniczkę. W górnych narożnikach są dwa wkręty.
Wyciągamy poziomo do tyłu całą popielniczkę. Za nią jest jeszcze jeden wkręt na środku. Popielniczkę możemy odłączyć od wiązki, ale nie musimy.

Tyle odkręcania wystarczy, żeby odchylić po skosie w lewo tę nadbudówkę dla wyjęcia schowka pasażera.

Obrazek

Żeby zupełnie wyjąc górną część konsoli musimy jeszcze odkręcić dwa wkręty na lewym „skrzydle” ukryte pod klapą schowka kierowcy.

Obrazek
Obrazek

Możemy teraz chwycić cały schowek i wyszarpnąć go z zatrzasków. Trzymają go jeszcze wiązki lampki (2), wyłącznika poduszki pasażera (3)
i gumowa rura chłodzenia schowka. Rurę (1) można albo zdjąć z plastikowego kominka, lub zdjąć go z zatrzasków.


Przed wyjęciem żółtej wtyczki wyłącznika poduszki powinniśmy się pozbyć ładunku z ciała (żeby poduszka nie wystrzeliła tak przez przypadek ) przez dotknięcie niepolakierowanego elementu nadwozia, np. ucha zamka drzwi.


Obrazek

Przed odłączeniem zatrzasków listwy przytrzymującej oba silniczki odłączamy wtyczkę bliższego - tu niebieska.
Potem odchylamy języki zatrzasków – żółte strzałki – w górę i w dół, całą listwę odchylamy wtedy w lewo i wyjmujemy do siebie – czerwona strzałka.

Obrazek

Strona prawa listwy – od strony silniczków.

Obrazek

Strona lewa z agrafką na wiązkę pierwszego silniczka V113 i brzechwą wchodzącą w wycięcie ustalające w obudowie (w głębi)

Obrazek

Te dwa silniczki nie są przykręcone, tylko założone na kołeczkach ustalających. Zsuwamy silniczek z nich w lewo.
Kształtka łącząca silniczek z klapką wysuwa się bez oporu. Wejdzie z powrotem tylko w jednym położeniu.
Właśnie ten silniczek drgał w krańcowych położeniach i pukał. Mimo, że klapka jest gumowa.

Obrazek

Druga klapka w kształcie takiej pół-czaszy – widać ją po podniesieniu zwolnionej już pierwszej płaskiej klapki – jest w położeniu dolnym.
Nie będzie kłopotów z zazębieniem przekładni głębiej położonego silniczka V71.

Obrazek

Jak już tyle grzebiemy, mamy prawie na wierzchu drugi silniczek. Wysuwamy go tak samo z kołeczków w lewą stronę i rozłączamy wiązkę.

Obrazek

Układ silniczków. Nie da się ich na szczęście źle założyć. Kształtki łączące z klapkami nie pozwolą.

W tym miejscu zakładamy inne – nowe lub używane silniczki i składamy wszystko w odwrotnej kolejności
lub przechodzimy do naprawy, która sprowadza się do wyczyszczenia potencjometru.
lub wymieniamy potencjometr na nowy.


Czyszczenie potencjometru

Obrazek

To jest uniwersalna baza wszystkich silniczków wykonawczych poruszających klapami w Touranie.
Widok od strony uniwersalnej ośki wyjściowej. W to białe gniazdko jest wciskane odpowiednie ramię tworząc w ten sposób różne silniczki sterujące.
Wciskamy dookoła wszystkie zatrzaski i rozpoławiamy obudowę. Bez obawy, nic nie wyskoczy ani nie wystrzeli.

Obrazek

Możemy wyjąć silniczek wyłuskując go z uchwytów. Na pewno będzie sprawny. Jednak pamiętajmy, żeby go włożyć tak samo, jak został wyjęty
bo przy pomyłce (odwrotnie bieguny) zniszczymy mechanizm po podpięciu wiązki. Sposób na to jest prosty – u mnie np. papierowa naklejka była na górze.

Obrazek

Podważamy tarczę potencjometru od strony przekładni – czerwone strzałki. Podważanie z przeciwnego końca może spowodować pogięcie nóżek.
Zmierzony opór całkowity ścieżki (zewnętrzne nóżki) wynosił ok 4,8 k ohm.

Obrazek

Po wyjęciu należy na wszelki wypadek zaznaczyć układ ślizgacza – białe kółko – względem zielonej obudowy. I względem kółka zębatego, z którego go zdjęliśmy. Przekładni najlepiej w ogóle nie wyciągać – żeby nie poprzestawiać.
Gdybyśmy zapomnieli oznaczyć potencjometr – na zdjęciu wyżej - jest fabryczny znacznik. Powinien być skierowany w lewo, mniej lub bardziej poziomo. Inaczej – w kierunku przeciwnym do pinów potencjometru. Tak ustawiony potencjometr był w moim przypadku. U kogoś innego położenie może być inne.

W tym miejscu zamiast próbować wyczyścić-naprawić potencjometr (dalszy fragment tekstu) możemy wymienić go na nowy. Można go kupić na Alle jako "potencjometr silniczka klimy" za ok.16 zł/szt. + przesyłka lub ok. 80 zł/ 5 szt. + przesyłka. Lub np. na aliexpres za 18 zł/ komplet 5 szt. Przesyłka free. pl.aliexpress.com/item/32914896322.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.44545c0fxOqzJ9

dane z sierpnia 2019


Obrazek

Potencjometr jest w zasadzie nierozbieralny, ale… po ścięciu tej białej kryzy da się wypchnąć biały element z blaszanym ślizgaczem.

Obrazek

Staramy się nie ścinać za dużo i głęboko. Żeby część zachowała „chęć samotrzymania” się w zielonej obudowie.
I tak zamontujemy dystans dociskający na wszelki wypadek. Wacikiem nasączonym spirytusem lub alkoholem izopropylowym
czyścimy ścieżkę oporową ze starego smaru z zanieczyszczeniami. Czyścimy podobnie metalowy ślizgacz. Bardzo delikatnie bo blaszka jest krucha.
Możemy lekko podgiąć ślizgacz przedni i tylny po przeciwnej stronie. Trzypunktowy ślizga się po ścieżce oporowej a drugi po metalowym pierścieniu.
Po wyczyszczeniu w zasadzie nie widziałem głębszych kolein w masie oporowej. Zwykłe ślady ślizgania. Jeśli jednak będą głębokie rowy,nasze czyszczenie
może nie przynieść rezultatu.

Należy wystrzegać się agresywnych rozpuszczalników do czyszczenia ścieżki – nitro, aceton itp.
Można ją uszkodzić, również tworzywo obudowy
.


Obrazek

Wyczyszczenie mogłoby wystarczyć. Na wszelki wypadek zasikałem ścieżkę środkiem do potencjometrów- dla czystości i trochę poślizgu.
Zastosowałem Kontakt PR. Dobra będzie też zwykła oliwka.

Obrazek

Docisk – dystans wyciąłem z Depronu. Spieniony polistyren jakby styropian. Z powodu jego sprężystości i niechłonięcia smaru,
którym na wszelki wypadek posmarowałem go. Ale można równie dobrze wyciąć z jakiegoś innego sprężystego tworzywa o grubości ok. 2 mm

Obrazek

Dystans wklejamy w pokrywkę na kroplę smaru, nad potencjometrem. Obie połówki składamy sprawdzając uprzednio zrobione znaki i dociskamy do zaskoczenia zatrzasków.

Montujemy wszystko w odwrotnej kolejności.
Na końcu podłączamy akumulator.

Przeczytałem na forum Passatów poradę proponującą zamianę silniczków V158 i V159 z tymi dwoma silniczkami. Pomysł polega na tym, że ta para pracuje
z jednego skrajnego położenia od razu w drugie skrajne położenie. A para silniczków 158 i 159 we wszystkich pośrednich, w zależności od zastawów temperatury.
Z pewnością na jakiś czas to starczy, aż się zabrudzą w nowych miejscach. Nie zlikwiduje to chyba stukania. I na pewno nie można tego zrobić, jeśli już mamy
„zawieszony” silniczek, a właściwie zawieszony potencjometr.

Dziękuję za uwagę i POWODZENIA :oki:
Naprawa stukających G113 i V71.pdf
(1.56 MiB) Pobrany 126 razy
edit: dodane w formie pdf

Manual wymiany-naprawy silniczka V159 - prawego - od regulacji temperatury
Ostatnio zmieniony pn sty 15, 2024 00:46 przez krankor, łącznie zmieniany 8 razy.
pozdrawiam Grzegorz
seba244
Expert
Posty: 1872
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 14:35
Auto:: Touran
Imię:: .......
Lokalizacja: J-no
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: seba244 »

za taką robotę sie należy :piwo:
Awatar użytkownika
krankor
Zaawansowany
Posty: 340
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 10:22
Auto:: Touran 1T1, 1.9 AVQ 2004
Imię:: Grzegorz
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp-ska
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Post autor: krankor »

Dziękuję :mrgreen:

jutro będzie manual naprawy V158 - sterowanie lewą klapą nastaw temperatury - od strony kierowcy
Ostatnio zmieniony śr lis 07, 2012 22:46 przez krankor, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam Grzegorz
DANIOB
Początkujący
Posty: 49
Rejestracja: wt paź 23, 2012 08:48
Auto:: Touran
Imię::
Lokalizacja: WARSZAWA / ŁUKÓW

Post autor: DANIOB »

Super robotka :piwo: poleciało i niedługo biorę się do roboty :lol:
collega
Zaawansowany
Posty: 355
Rejestracja: ndz maja 27, 2012 22:29
Auto:: Touran 1.9 TDI BXE 2006
Imię:: Marcin
Lokalizacja: York
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: collega »

Mam takie pytanie odnosnie tych silniczkow a mianowicie to chodzi mi o to ze mialem problem z parowaniem szyb i doszedlem do tego ze klapa od obiegu jest zamknieta ale po wyjeciu wentylatora i ponowynym wlaczeniu wylaczeniu sie otwierala i zamykala przy czym bardzo cykala juz pod koniec cyklu zamykania/otwierania mozna powiedziec ze mi to nie przeszkadza ale gdy zalozylem wentylator to udalo sie obiegiem klape zamknac ale otworzyc juz sie nie chciala po ponownym wyjeciu wentylatora zauwazylem ze gdy tylko lekko przytrzymam klape palcem to silniczek nie ma sily jej ruszyc i wydaje mi sie ze gdy wentylator jest wlaczony to silnik nie ma na tyle sily zeby ja otworzyc i teraz pytanie moje jest takie czy tam moze byc cos z napieciami nie tak czy to tez wina silniczka lub potenciometru i ewentualnie czy jest sens w razie czego czyscic ten silniczek czy lepiej odrazu kupic nowy ?
Awatar użytkownika
krankor
Zaawansowany
Posty: 340
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 10:22
Auto:: Touran 1T1, 1.9 AVQ 2004
Imię:: Grzegorz
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp-ska
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Post autor: krankor »

collega pisze:Mam takie pytanie odnosnie tych silniczkow a mianowicie to chodzi mi o to ze mialem problem z parowaniem szyb i doszedlem do tego ze klapa od obiegu jest zamknieta ale po wyjeciu wentylatora i ponowynym wlaczeniu wylaczeniu sie otwierala i zamykala przy czym bardzo cykala juz pod koniec cyklu zamykania/otwierania mozna powiedziec ze mi to nie przeszkadza ale gdy zalozylem wentylator to udalo sie obiegiem klape zamknac ale otworzyc juz sie nie chciala po ponownym wyjeciu wentylatora zauwazylem ze gdy tylko lekko przytrzymam klape palcem to silniczek nie ma sily jej ruszyc i wydaje mi sie ze gdy wentylator jest wlaczony to silnik nie ma na tyle sily zeby ja otworzyc i teraz pytanie moje jest takie czy tam moze byc cos z napieciami nie tak czy to tez wina silniczka lub potenciometru i ewentualnie czy jest sens w razie czego czyscic ten silniczek czy lepiej odrazu kupic nowy ?
Do końca to nie jestem pewny jak to wszystko działa. Ale...
u mnie po wyjęciu pierwszego silniczka (od tej płaskiej klapki) i ponownym podłączeniu przy przełączeniach trząsł się w obu skrajnych położeniach. Dlatego go rozebrałem, wyczyściłem. Pomogło :) Na wszelki wypadek to samo zrobiłem z drugim silniczkiem od drugiej, klapki.
Mnie szyba parowała jak się pozacinały klapki od regulacji temperatury i mało puszczały ciepła w ogóle.
Naprawa tych dwóch trzęsących się silniczków, jak pokazałem, jest naprawdę nietrudna. Ma się je na wierzchu po wyjęciu schowka. Otwarcie silniczków może już pokazać np, czy wyjęty sam silniczek z pudełka sterownika będzie się kręcił cichutko pod 12 V. Może też pokazać, choć nie wierzę w to, czy czasem nie są uszkodzone przekładnie. Wtedy potrzebne będzie kupno innego sterownika.
Co do ciężkości pracy silniczka po przytrzymaniu krawędzi klapki. Przykład z zupełnie innej beczki. Będąc w wojsku czyściliśmy po strzelaniu kilkumetrowym wyciorem lufę czołgu T-55. Opuszczaliśmy ją do tego czyszczenia pokrętłem w wieżyczce poniżej poziomu i dla żartu przytrzymał jeden z nas koniec lufy żeby dalej nie można opuścić. I ze środka siędzący tam, nie miał siły, żeby dalej kręcić pokrętłem. To samo było w przeciwnym kierunku, gdy ktoś się uwiesił na tej lufie. Po prostu ten napęd, przekładnia nie była przewidziana do takiego obciązenia. Bez tych "dodatków na końcu" lufa z całym zamkiem była dobrze wyważona i przekładnia pracowałą lekko.
Podobnie może być, wydaje mi się, w przypadku podparcia klapki palcem. Silniczek i przekłądnia nie są obliczone na takie opory, dlatego się "męczą"
Ale się rozpisałem :)
Podsumowując spróbuj jednak wyjąć sterownik, rozłożyć przejrzeć i na koniec wyczyścić na wszelki wypadek potencjometr. To nietrudne, a jaka satysfakcja :) :) :)
pozdrawiam Grzegorz
collega
Zaawansowany
Posty: 355
Rejestracja: ndz maja 27, 2012 22:29
Auto:: Touran 1.9 TDI BXE 2006
Imię:: Marcin
Lokalizacja: York
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: collega »

Pytalem bo za nim sie za to zabiore to wole miec pewnosc czy w moim przypadku czyszczenie cos da bo auta uzywam do pracy na codzien a jezeli wyjdzie na to ze silniczki trzeba kupic to przewaznie w aso czekam na to 1-2dni takze troszke szkoda mi czasu na rozbieranie 2x tego samego no chyba ze te silniczki sa jakos bardzo drogie to mozna sprobowac je naprawic

Co do tego trzymania palcem to robilem tylko delikatny opor bo chcialem sie dowiedziec czemu klapka po rozruszaniu chodzila normalnie a po wlozeniu wentylatora i wlaczeniu nawiewu klapka sie zamkla ale juz nie otworzyla tak to wygladalo jak by wiatrak zassysajac powietrze robil delikatny opor na klapke a silniczek nie ma sily jej otorzyc
MadReaper
Użytkownik
Posty: 154
Rejestracja: pn lip 23, 2012 17:46
Auto:: 1,9 105KM
Imię:: Łukasz
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: MadReaper »

Czy położenie tego beżowego ramienia od silniczka w położeniu takim że widoczna jest śruba od klapki nagrzewnicy oznacza że ciepłe powietrze powinno lecieć czy odwrotnie. W momencie gdy ramie zasłania tą śrubę wtedy klapa jod ogrzewania jest otworzoną ???

Proszę o info.
U mnie jest tak że nie dałem rady odkręcić tego silniczka po lewej, i pewnie nagrzewnica jest padnięta ( nowa już zamówiona ) ale jak silnik jest ciepły to po stronie pasażera leci letnie powietrze a po stronie keirowcy i na szyba i stopy leci zimne.

I tak się zastanawiam żeby na czas gdy znajde kogoś kompetentnego do wyjęcia tego silniczka nie ustawić ręcznie na grzanie, przy okazji wymiany nagrzewnicy.
collega
Zaawansowany
Posty: 355
Rejestracja: ndz maja 27, 2012 22:29
Auto:: Touran 1.9 TDI BXE 2006
Imię:: Marcin
Lokalizacja: York
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: collega »

U ciebie w tym silniczku z kolem zebatym byl potencjometr ?
Awatar użytkownika
krankor
Zaawansowany
Posty: 340
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 10:22
Auto:: Touran 1T1, 1.9 AVQ 2004
Imię:: Grzegorz
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp-ska
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Post autor: krankor »

Pisałem o tym wczesniej jeśli dobrze pamietam.
Tak naprawdę to podstawowa kostka - (moduł) jest wszędzie ta sama. I tym samym wszędzie jest potencjometr.

Posłużę się wczesniejszymi zdjęciami

Obrazek

różnią się tylko nałożonymi kształtkami wciśniętymi w uniwersalne gniazdo

Podstawowa kostka, po wyjęciu kształtek z wyższego zdjęcia można je zamieniać miejscami z dowolnym sterownikiem klapek.

Obrazek
pozdrawiam Grzegorz
collega
Zaawansowany
Posty: 355
Rejestracja: ndz maja 27, 2012 22:29
Auto:: Touran 1.9 TDI BXE 2006
Imię:: Marcin
Lokalizacja: York
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: collega »

U mnie jest tylko jeden silniczek na twoim zjdeciu oznaczony jako przod i nie ma tam potencjometeru moze dlatego ze mam climatica zamiast climatronica ale mniejsza z tym generalnie chodzi mi o to ze u mnie ten silniczek cyka przy zamykaniu i otwieraniu przez 4sek tak jak by napiecie szlo za dlugo i nie wiem co tym steruje
Awatar użytkownika
krankor
Zaawansowany
Posty: 340
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 10:22
Auto:: Touran 1T1, 1.9 AVQ 2004
Imię:: Grzegorz
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp-ska
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Post autor: krankor »

Racja, ja opisałem to co u mnie występuje, oczywiście z climatronikiem dwustrefowym.
Nie wiem jak to jest ze sterownikami bez climatronika.
Ale... nie chce mi się wierzyć, że na wejściu do kostki-sterownika miałbyś tylko dwa piny. Co sugerowałoby że długością pracy silniczka i kierunkiem obrotów steruje komputer zzewnątrz. Skąd miałby "wiedzieć" jakie jest położenie klapki. Z pomiaru zwiększonego natężenia pobieranego prądu sugerujące krańcowe położenie dźwigni i przeciążenie silniczka?
Od tego jest ten potencjometr.
pozdrawiam Grzegorz
collega
Zaawansowany
Posty: 355
Rejestracja: ndz maja 27, 2012 22:29
Auto:: Touran 1.9 TDI BXE 2006
Imię:: Marcin
Lokalizacja: York
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: collega »

No wlasnie i u mnie nie wiem co steruje ale wydaje mi sie ze opornik ktory jest w srodku tego silniczka i chbya mi wlasnie padl ;/ a co do kostki to tak wlasnie jest 2kable w kostce i 2 piny z silniczka
Awatar użytkownika
krankor
Zaawansowany
Posty: 340
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 10:22
Auto:: Touran 1T1, 1.9 AVQ 2004
Imię:: Grzegorz
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp-ska
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Post autor: krankor »

Jesteś pewien, że to jest opornik? Padł czyli wyraźnie spalony, czy nie przewodzi prądu w czasie badania omomierzem np.
Zwykle do silniczków szczotkowych dołącza się kondensator przeciw zakłóceniom sianym z iskrzenia.
W moich sterownikach na zdjęciach te kosteczki to kondensatory.
Co do sterowników w climaticu może się wypowie któryś z bardziej oblatanych Kolegów.
Ostatnio zmieniony śr kwie 24, 2013 07:10 przez krankor, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam Grzegorz
collega
Zaawansowany
Posty: 355
Rejestracja: ndz maja 27, 2012 22:29
Auto:: Touran 1.9 TDI BXE 2006
Imię:: Marcin
Lokalizacja: York
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: collega »

Pewnosci nie mam bo oznaczen tez na nim za specjalnie nie ma takze do konca nie wiem co jest nie tak z tym silniczkiem ale cos powinno go rozlaczyc a nie robi tego i jedyne co mi przychodzi do glowy to to cos wygladajace jak opornik/kondensator
ODPOWIEDZ