Od dawna nosilem sie z zamiarem odkrecenia i zrobienia czegos z relingami aby nie byly czarne,wpadlem wiec na pomysl ze pomaluje je proszkowo (bo przeciez nie kazde auto ma chromowane relingi,sa tez srebrne malowane) i ja wlasnie tak zrobilem, do odkrecenia relingow posluzylem sie instrukcja montazu siatki bagaznika,ktora zaprezentowal nico21 jednak ja ograniczylem sie do opuszczenia podsufitki- odkrecic trzeba wszystkie raczki od wieszania sie na suficie i zdjac trzeba wszystkie plastikowe oslony slupkow (oprucz przednich od szyby czolowej) odczepic pas srodkowy i mamy sufitowke opuszczona, trzeba tylko uwazac zeby jej zbyt mocno nie naciskac do dolu przy odkrecaniu relingow bo mozna ja brzydko polamac (i tutaj niezastapionym narzedziem bedzie klucz 13 oczkowa plaska GRZECHOTKA) bo przednie i srodkowe nakretki to jest masakra tylne odkrecimy zwykla nasadka grzechotkowa. I tym sposobem mamy relingi luzne, oddalem je do malarni proszkowej pomalowali mi je taka farba jak maluja alufelgi fajnie to wyglada i sa odporne na warunki atmosferyczne.
Koszt ?
70zl malowanie i piaskowanie i 25zl klucz plaski-grzechotkowyEfekt ?
wg. mnie super, zreszta -sami ocencie 
