Mini Manual o uszczelnieniu skrzyni biegów GQG (podobnie będzie przy innych manualnych skrzyniach biegów). Brakuje kilku zdjęć m.in. z demontażu plastikowej osłony nadkola. W moim przypadku skrzynia pociła się w miejscu łączenia skrzyni z pokrywką znajdująca się w pobliżu lewego przedniego koła. Olej dostawał się na półoś i był rozrzucany po całej skrzyni i dolnych częściach komory silnika.
Czas naprawy ok. 2-3 godzin
Potrzebne rzeczy
1. Garaż z kanałem
2. Imbus 17 - potrzebny aby odkręcić śrubę do spuszczenia oleju i wlania oleju - koszt ok 15 PLN
3. Olej do skrzyni biegów 2L. W moim przypadku był to olej przekładniowy FEBI SAE 75W (GL-4) - koszt ok. 50 pln za litr
4. Silikon wysokotemperaturowy (akurat taki miałem w garażu)
5. Klucz "gwiazdkowy"
6. Odtłuszczacz (benzyna ekstrakcyjna) (ja użyłem odtłuszczacza Berner)
7. Śrubokręt krzyżakowy do odkręcenia osłony nadkola
8. Młotek gumowy do demontażu pokrywki
Czynności do wykonania
1. Spuszczenie oleju w skrzyni biegów przy użyciu klucza imbusowego 17.

2. Zdjęcie lewego przedniego koła
3. Odkręcenie osłony nadkola. Należy pamiętać że osłona nadkola jest połączona z dolną osłoną silnika.

4. Odkręcenie przy pomocy klucza gwiazdkowego wszystkich śrub trzymających pokrywkę skrzyni.

5. Przy użyciu młotka gumowego delikatnie staramy się zdemontować pokrywkę. Uwaga, pod pokrywką będzie znajdowało się jeszcze sporo oleju i podczas demontażu pokrywki na pewno wyleci.

6. Olej wycieramy z obu powierzchni skrzyni, oczyszczamy powierzchnie z wcześniejszych silikonów klejów itp a następnie odtłuszczamy te powierzchnie.
7. Po dokładnym odtłuszczeniu nakładamy niewielka ilość silikonu (lub innego uszczelniacza). Silikon nakładamy tak aby cienka linia nie była przerwana. Warto zacząć u góry i zakończyć nakładać silikon u góry.
8. Po dokładnym nałożeniu silikonu całość skręcamy (momentem 5Nm i obracamy dodatkowo o 90') i czekamy aż silikon stwardnieje (nadmiar silikonu który wyszedł można po stwardnieniu usunąć, ja jednak zostawiłem)
9. Na koniec zakręcamy dolną śrubę spustową i otworem wlewowym (śruba; klucz 17) powoli nalewamy olej przekładniowy. U mnie weszło ok. 2,3L oleju ale wlewałem przez czujnik od wstecznego.
Zrobiłem ok. 1 000 km a skrzynia i cały dół komory silnika czysty.
W najbliższym czasie jak będę zmieniał koła zrobię kilka dodatkowych zdjęć i dołączę.
Mam nadzieję że komuś ten "mini manual" się przyda.